Jak każde stworzenie, również siedmiokropka ma swoich wrogów – ptaki oraz chroniące mszyce mrówki. Biedronka jednak smacznym posiłkiem nie będzie – w jej ciele pływa trująca hemolimfa (odpowiednik krwi u owadów). Ale na co się przyda ta hemolimfa, skoro ptak o truciźnie się dowie dopiero z biedronką w żołądku? Dlatego te małe kolorowe chrząszcze ostrzegają jeszcze przed zjedzeniem; w okolicach odnóży, wydalają część hemolimfy na zewnątrz ciała. Taktyka dość skuteczna.
Poza tym, ostrzegawczo działa też ubarwienie chrząszczyka.
OdpowiedzUsuńNo cóż siedmiokropce przybyła ostatnio konkurencja z ...Chin
Oprócz tego,że biedronka azjatycka jest nadzwyczaj agresywna w stosunku do innych owadów,potrafi się dać we znaki bezpośrednio i całkiem boleśnie również człowiekowi.
OdpowiedzUsuńO tej cesze biedronek azjatyckich ie słyszałem - trzeba będzie zapolować i sprawdzić na własnej skórze.
OdpowiedzUsuńAzjatyckiego arlekina obfotografowałem w zeszłym roku. Dużo go było w ogrodzie, ale na ludzi się nie rzucał. Zobaczymy co będzie dalej.
OdpowiedzUsuń