Podpowiedziano mi, że to samica pająka kwietnika (Misumena vatia). Ciekawe jest to, że pająk ten potrafi zmienić kolor w zależności od miejsca przebywania oraz rodzaju owadów, na które czatuje. Taka umiejętność to rzadkość wśród krajowych pająków. Znany jest również z tego, że podczas polowania skutecznie radzi sobie ze sporymi błonkówkami, co doskonale widać na zdjęciu.
Elegancka bardzo ;-)
OdpowiedzUsuńI naprawdę umie się elegancko kamuflować :)
OdpowiedzUsuńPolski kameleon? ;-)
OdpowiedzUsuńŚmiało można tak powiedzieć.
OdpowiedzUsuńŚciśle rzecz biorąc za kameleona robi tylko pani Kwietnikowa.
OdpowiedzUsuńps.
Też miałem przyjemność kwietnika zaprezentować:
http://el-do-rado.blogspot.com/2009/05/spajderkrab.html
Raz trafiłem kwietnika, była tak idelanie żółta, że tylko przypadkiem wychwyciłem ją pośród kwiatów. Niestety przebudowuję galerię i nie zdążyłem tego zdjęcia wrzucić, pochwalę się przy następnej okazji :)
OdpowiedzUsuń