Chrobotek reniferowy - takie hasło pamiętam ze szkoły. I co z tego, jak nie pamiętam niczego więcej "w tym temacie".
Sporo różnych chrobotków w Polsce i każdy ma to coś w sobie.
No piękny :)
Takiego "kwitnącego" chrobotkowego łanu jeszcze nigdy nie spotkałam. Ech... Podziwiam i zazdroszczę.
Chrobotek reniferowy - takie hasło pamiętam ze szkoły. I co z tego, jak nie pamiętam niczego więcej "w tym temacie".
OdpowiedzUsuńSporo różnych chrobotków w Polsce i każdy ma to coś w sobie.
OdpowiedzUsuńNo piękny :)
OdpowiedzUsuńTakiego "kwitnącego" chrobotkowego łanu jeszcze nigdy nie spotkałam. Ech... Podziwiam i zazdroszczę.
OdpowiedzUsuń